Aktualności
nie można się uśmiechać przekazując znak pokoju?
Napisał Joanna MrozikGdy kształtujesz charakter - otwierasz się na dary duchowe!
Napisał Joanna MrozikNiełatwe jest czekać, gdy się nie spełnia to, co widzisz duchowo?
Napisał Joanna MrozikWięcej...
W kwietniu rozsyłamy myśli Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. Poniżej trochę informacji o nim.
Napisał Joanna MrozikFranciszek Blachnicki – ur. 24 marca 1921 r. w Rybniku na Śląsku w wielodzietnej rodzinie Józefa Blachnickiego i Marii z domu Miller. Do gimnazjum uczęszczał w Tarnowskich Górach; był bardzo aktywny w harcerstwie. W 1938 r. zdał maturę; we wrześniu podjął służbę wojskową. Brał udział w kampanii wrześniowej 1939 r., aż do kapitulacji. W październiku w Tarnowskich Górach rozpoczął działalność konspiracyjną. W marcu 1940 r. musiał uciekać przed gestapo. Ujęty w Zawichoście i aresztowany, po kilku tygodniach przesłuchań został wywieziony do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Przebywał tam, z numerem 1201, przez 14 miesięcy, z tego przez 9 miesięcy w karnej kompanii, w bloku 13 oraz przez prawie miesiąc w bunkrze. We wrześniu 1941 r. przewieziony z Oświęcimia do więzienia śledczego w Zabrzu, potem w Katowicach. W marcu 1942 r. został skazany na karę śmierci przez ścięcie za działalność konspiracyjną przeciw hitlerowskiej Rzeszy. Po ponad 4,5 miesiącach oczekiwania na wykonanie wyroku został ułaskawiany, a karę śmierci zamieniono mu na 10 lat więzienia po zakończeniu wojny.