– Wiesz, wakacje były niesamowite! Siedziałam na wielbłądzie, przede mną pędził słoń i dwie żyrafy, za mną lew szczerzący kły! Tumany kurzu, wiatr szarpał mi włosy…
– I co, i co?!!!
– …a potem zsiadłam z karuzeli…
Ps. Wszystkim wydarzeniom można nadać swoją narrację.