Kontroler wchodzi do pociągu. Na jego widok dwóch młodych ludzi zaczyna uciekać na koniec pociągu. Kontroler za nimi. Dobiegają do ostatniego wagonu. Kontroler dogania ich i mówi:
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.
Pasażerowie podają bilety. Kontroler sprawdza i ze zdumieniem stwierdza, że są w porządku. Pyta pasażerów:
- Dlaczego uciekaliście?
- A dlaczego pan nas gonił?
Ps. Czasem ucieczka przed kontrolerem, gdy posiadamy ważny bilet, to nic innego, jak całkiem niezły test sprawności służb mundurowych.