Kolega opowiada koledze:
- Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi, nie wiem dlaczego, środek przeczyszczający.
- Zażyłeś ten środek?
- Zażyłem.
- I co, kaszlesz?
- Nie mam odwagi.
Ps. Okazuje się, że stosując niekonwencjonalne metody bardzo szybko możemy komuś pomóc.