(Dokonania wysłanników 12, 5 – 7)

17 wrzesień 2019

„Więc Piotr był strzeżony w strażnicy. Modlitwa zaś była żarliwie stająca się przez (społeczność) wywołanych do Boga za nim. Gdy zaś zamierzał poprowadzić go Herod, nocy owej był Piotr śpiącym między dwoma żołnierzami, związany kajdanami dwoma; strażnicy przed podwojami strzegli strażnicy. I oto zwiastun Pana stanął obok i światło zajaśniało w celi. Uderzywszy zaś bok Piotra, obudził go mówiąc: Wstań w szybkości. I odpadły jego kajdany z rąk”. (Dokonania wysłanników 12, 5 – 7) 

Top