IV Niedziela Wielkiego Postu (26.03.2017)

25 marzec 2017

J 9,1-41

Jestem światłością świata.

Pośród zmagań Wielkiego Postu, kiedy dręczeni przez różnorodne pokusy, wyraźniej widzimy naszą słabość i grzech, Jezus przypomina, że nie musimy popadać w lęk i zniechęcenie;  On jest „światłością świata”.

Odpowiedź na pytanie o to, po co nam w codziennym funkcjonowaniu światło, jest oczywista. W ciemności czujemy się niepewnie, w każdej chwili możemy potknąć się i upaść, ogarnia nas lęk. Przy świetle, przeciwnie, jesteśmy bezpieczni.

Jezus mówi dziś Tobie i mnie, że może być naszym światłem w codzienności. Kiedy idziemy przez „ciemną dolinę” wielkopostnego oczyszczenia, o której mowa w dzisiejszym psalmie (por. Ps 23,4), jest obok i bezpiecznie prowadzi. Pozwala dostrzegać i interpretować trudne zdarzenia, nie tak, jak je widzi człowiek, ale tak, jak widzi Bóg (o czym przypomina w pierwszym czytaniu - por. 1Sm 16,7b). Z Nim nie ma rzeczy niemożliwych.  

Przekonał się o tym bohater dzisiejszej ewangelii, niewidomy od urodzenia. Jezus pochyla się nad Jego niedolą, dementuje krzywdzące plotki i posądzenia pod jego adresem, zapowiada, że poprzez nią objawi dzieła Boże (por. J 9,3). I czyni to, o czym dotychczas nie słyszano (por. J 9, 32a), dokonuje uzdrowienia, które może być jedynie dziełem samego Boga.  

Choć wystarczyłoby tylko Jego słowo, przy uzdrowieniu posługuje się ziemią, prochem… Jakby chciał ukazać, że przyszedł naprawić to, zniszczyliśmy w raju (gdzie Bóg powołał nas do życia właśnie z prochu ziemi), jakby chciał podkreślić, że w Nim stajemy się nowym stworzeniem. On oczyszcza nas z mroków grzechu, tak skutecznie, że czyni nas samych światłością, o czym przypomina w dzisiejszym drugim czytaniu św. Paweł (por. Ef 5,8a).

Jezu, potrzebuję  światła Twojej miłości i prawdy, które pozwolą mi we właściwej perspektywie patrzeć na siebie, swoje życie, na to, co mnie przygniata do ziemi i odbiera radość życia. Jezu, wierzę, że także dla mnie możesz uczynić to, o czym dotychczas nie słyszano. Powierzam Ci siebie. Niech się objawiają we mnie dzieła Boże.

 

Top