Mk 1, 1 - 8

05 grudzień 2020

Mk 1, 1 - 8
Początek Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. Jak jest napisane u proroka Izajasza: "oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą; on przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie dla Niego ścieżki", wystąpił Jan Chrzciciel na pustyni i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów. Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym. i tak głosił: "idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby schyliwszy się, rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, on zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym".

 
Panie Jezu, oj, jest w moim życiu co prostować... Tak wiele zaniedbań i grzechów. Ciągle coś "nie tak". Postanowienie poprawy, spowiedź... i kolejne upadki. Duchowe krzaki, duchowe pustynie, kręte drogi... Przepraszam Cię, Panie i dziękuję, że nie skreślasz mnie, ale ciągle dajesz nowe szanse odkręcać to, co pokręcone. 

Top