Uczniowie Jezusa udali się „tam, gdzie im polecił”. I wtedy doświadczyli kolejnego Jego cudu, tym razem wniebowstąpienia.

Czy ja pragnę w swoim życiu urzeczywistniać „polecenia” Jezusa?  Czy zawsze – a nie tylko wtedy, gdy Go szczególnie potrzebuję, bo z czymś sobie nie radzę - zależy mi na pełnieniu Jego woli, realizowaniu pragnień, które ma względem mnie? Czy staram się Go słuchać, by rozpoznać, co chce mi „polecić”?

Jezu, znasz moją słabość. Wiesz, ile we mnie pychy, szukania siebie… Wiesz, jak często stawiam siebie i swoje pragnienia na pierwszym miejscu, które należy się tylko Tobie! Przepraszam Cię za to! Jezu, dziś po raz pierwszy – lub kolejny w moim życiu – chcę podjąć decyzję wiary; pragnę uczyć się słuchać Twego głosu i – we współpracy z Twoją łaską - realizować Twoją wolę! Ufam, że Ty sam wiesz, czego najbardziej potrzebuję i co jest dla mnie najlepsze!