Joanna Mrozik
Chodzą dwaj robotnicy po terenie zakładu.
Chodzą dwaj robotnicy po terenie zakładu. Nagle jeden z nich rozdeptał ślimaka.
- Dlaczego go rozdeptałeś? - pyta kolega.
- Nie wytrzymałem! Cały dzień za mną chodził!
Ps. Dopiero w niektórych sytuacjach dowiadujemy się dlaczego prace idą tak powoli.
W księgarni:
W księgarni:
- Poproszę coś do czytania.
- Coś lekkiego?
- Niekoniecznie, mam samochód przed sklepem.
Ps. Uzgadnianie rozumienia i znaczenia słów chroni przed wieloma błędami.
- Poproszę jednego pączka.
- Poproszę jednego pączka.
- Tylko jednego?
- Tak.
- Czy pani jest może na diecie?
- Nie, na emeryturze.
Ps. Niestety to, co wielu śmieszyło dla innych było prawdziwym dramatem.
- Nie mogę zrzucić wagi po ciąży.
- Nie mogę zrzucić wagi po ciąży.
- Tak sobie tłumacz. Marcinek ma już 21 lat.
Ps. Tłumaczenie siebie, gdy spotyka się z racjonalnymi argumentami, może nawet doprowadzić do zmiany.
- Jola, rzucę świat do twych stóp!
- Jola, rzucę świat do twych stóp!
- Andrzej, wytrzeźwiej i odłóż globus na miejsce.
Ps. Kiedy próbujesz globusem rzucić świat ukochanej do stóp, to znak że warto przestać pić.
- A dlaczego chce pan kandydować?
- A dlaczego chce pan kandydować?
- Proszę spojrzeć, co się narobiło w naszym kraju! Władze pławią się w luksusach, korupcji i nieróbstwie!
- I chce pan z tym walczyć?
- Nie! Chcę w tym uczestniczyć!
Ps. Korupcja i interesy prywatne wcześniej czy później i tak wyjdą na jaw.
Przyszła mężatka pyta swoją koleżankę:
Przyszła mężatka pyta swoją koleżankę:
- Jaki prezent kupił ci twój narzeczony przed ślubem?
- Widzisz tego szmaragdowego cadillaca zaparkowanego przed domem?
- Widzę.
- Podoba ci się jego kolor?
- Bardzo.
- Nie za jasny?
- Nie.
- A może trochę za ciemny?
- Nie! W ogóle jest fantastyczny.
- No to kupił mi garnki dokładnie w tym samym kolorze.
Ps. Dobre porównania pomagają bardzo wiele zrozumieć.
Chirurg pyta pielęgniarkę:
Chirurg pyta pielęgniarkę:
- Co my tam mamy, siostro, do roboty?
- Dwa lekkie przypadki: katastrofa kolejowa oraz poparzenie i jeden ciężki: mąż, który nie chciał zmywać naczyń.
Ps. Czasem większe konsekwencje wywołuje brak pozmywanych naczyń, niż katastrofa kolejowa lub poparzenie.
Dentystka włącza maszynę do borowania...
Dentystka włącza maszynę do borowania i mówi do siedzącego w fotelu pacjenta:
- A pamiętasz, jak w szkole ciągnąłeś mnie za warkocze?
Ps. Chrześcijanie jednak nie posługują się zemstą, choć mogłaby być ona bardzo słodka.
Po ulicy jedzie samochodem blondynka w kapeluszu.
Po ulicy jedzie samochodem blondynka w kapeluszu. Policjant ją zatrzymuje.
- Przekroczyła pani sześćdziesiątkę.
Kobieta zdziwiona odpowiada;
- Ależ skąd panie władzo, to tylko ten kapelusz mnie tak postarza.
Ps. Komunikacja między mężczyzną, a kobietą jest trudna.