Z Dzienniczka św. s. Faustyny (2626)

Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny – godz. 15:00

Codziennie w Godzinie Miłosierdzia otrzymasz wybrany fragment z „Dzienniczka” św. siostry Faustyny Kowalskiej.

 np„Kiedy czuję, że cierpienie przechodzi siły moje, wtenczas uciekam się do Pana w Najświętszym Sakramencie, a głębokie milczenie jest mową moją do Pana”. (73)

św. Faustyna „Całe godziny są, w których adoruję Ciebie – o Chlebie żywy – pośród wielkich posuch duszy”. (195)

św. Faustyna „O Jezu, dziś dusza moja jest jakby zamroczona cierpieniem. Ani jednego promienia światła. Burza szaleje, a Jezus śpi”. (195)

św. Faustyna „Pragnę być pożyteczna całemu Kościołowi przez wierność Zgromadzeniu”. (194)

św. Faustyna „Pragnę się wysilać, pracować, wyniszczać za dzieło nasze – ratowania dusz nieśmiertelnych. Mniejsza o to, jeżeli te wysiłki skrócą moje życie, przecież ono już do mnie nie należy, ale jest własnością Zgromadzenia”. (194)

św. Faustyna „Pragnę wejść w Jezusa, abym mogła się doskonale oddać duszom. Bez Jezusa nie zbliżyłabym się do dusz, bo wiem, czym jestem sama z siebie. Wchłaniam Boga w siebie, aby Go oddać duszom”. (193)

św. Faustyna „Z Jezusa czerpię siłę do walki ze wszystkimi trudnościami i sprzeciwami”. (193)

św. Faustyna „Serce moje jest mieszkaniem dla Jezusa ustawicznym”. (193)

św. Faustyna „Często biorę udręki naszych wychowanek na siebie: Jezus mi na to pozwala – i spowiednicy”. (193)

św. Faustyna „W pewnej chwili przyjęłam na siebie straszną pokusę, którą cierpiała jedna z naszych wychowanek w domu warszawskim. Pokusa ta była do samobójstwa. Przez siedem dni cierpiałam, po siedmiu dniach Jezus udzielił jej łaski, a wtenczas i ja cierpieć przestałam. Jest to wielkie cierpienie”. (192)

św. Faustyna „W pewnej chwili rano usłyszałam w duszy te słowa: „Idź do matki generalnej i powiedz, że ta rzecz mi się w tym a tym domu nie podoba”. Której rzeczy wymienić nie mogę, ani domu, ale matce generalnej powiedziałam, chociaż mnie to bardzo kosztowało”. (191)

Top