- Więc, dlaczego chce pan się rozwieść z żoną?
- Wysoki sądzie, ta kobieta mi żyć nie daje. Lipiec ciepły, chłopaki wpadli na piwo, a ona ciągle: Wyrzuć choinkę, wyrzuć choinkę!
Ps. Mężczyźnie nie trzeba co pół roku przypominać o tym, co ma zrobić. Oczywiście to żart.