2 Księga Machabejska 15, 18 – 32

02 sierpień 2022
„O żony bowiem i dzieci, ponadto zaś o braci i krewnych mniejsza w nich była obawa, najbardziej zaś i na pierwszym miejscu lękali się o święty przybytek. 19 Ci zaś, którzy pozostali w mieście, nie mniej byli zatrwożeni. Niepokoili się bowiem o rozgrywające się w polu działania wojenne. 20 Nawet kiedy już wszyscy oczekiwali mającego nastąpić wyniku, kiedy już żołnierze się zebrali, a wojsko w szyku bojowym zostało ustawione, a bestie umieszczone ze strony dogodnej, konnica zaś stanęła na skrzydłach, 21 Machabeusz widząc masy stojącego wojska, różnorodną broń i dziki wygląd bestii, wyciągnął ręce do nieba i wzywał Pana, który czyni cuda. Wiedział bowiem, że przygotowuje On zwycięstwo wedle zasługi, nie dzięki broni, ale jak się Jemu będzie wydawało słuszne. 22 Wzywając zaś Go, mówił w ten sposób: «Ty, Władco, wysłałeś swego anioła, za Ezechiasza, króla judzkiego, a zgładził on w obozie Sennacheryba około stu osiemdziesięciu pięciu tysięcy ludzi. 23 Teraz również, Władco nieba, poślij dobrego anioła przed nami na trwogę i przestrach. 24 Niech wielkością Twojego ramienia zostaną powaleni ci, którzy z bluźnierstwem na ustach przyszli tutaj przeciwko Twojemu świętemu ludowi». Na tym zakończył. 25 Żołnierze Nikanora wyruszyli do natarcia, przy głosie trąb i bojowych pieśni, 26 a żołnierze Judy wśród błagań modlitewnych rzucili się na nieprzyjaciela. 27 Walcząc rękoma, sercem zaś modląc się do Boga, położyli trupem nie mniej niż trzydzieści pięć tysięcy żołnierzy. Cieszyli się przy tym bardzo z widocznej Bożej pomocy. 28 Kiedy już było po bitwie i kiedy już z radością rozwiązali swoje szyki, rozpoznali Nikanora, który padł w pełnym uzbrojeniu. 29 Gdy zaś powstał krzyk i zamieszanie, ojczystym językiem błogosławili Władcę. 30 Ten, który całkowicie się poświęcił, ciałem i duszą, pierwszy walczył w obronie obywateli, który zachował młodzieńczą życzliwość dla swych współrodaków - wydał rozkaz, żeby odciąć głowę Nikanora i rękę razem z ramieniem, i zanieść do Jerozolimy. 31 Znalazłszy się tam, zwołał swoich współrodaków, i postawiwszy kapłanów przy ołtarzu, posłał po tych, którzy byli w zamku 32 i pokazał im głowę pełnego przestępstw Nikanora oraz rękę bluźniercy, którą z takim zuchwalstwem wyciągnął przeciwko świętemu domowi Wszechmocnego”.

Top