Łk 4, 1 - 13

04 marzec 2022
Łk 4, 1 - 13
Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła. Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: "Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem". Odpowiedział mu Jezus: "Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”. Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego: "Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje". Lecz Jezus mu odrzekł: "Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”. Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego: "Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”. Lecz Jezus mu odparł: "Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”. Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.
 
Dziś - na podstawie Ewangelii - pierwszym pytaniem, które przychodzi mi na myśl jest pytanie o to, czy mam zgromadzone tyle zapasów, by starczyło mi to do przejścia pustyni? Pustynie mogą być przecież bardzo różne - od tych czysto fizycznych, poprzez duchowe, emocjonalne, itd. Czym jest moja pustynia? - to kolejne pytanie. 
Pustynie pojawiają się w życiu człowieka w bardziej lub mniej oczekiwanym lub chcianym momencie. Długość takiej "wycieczki" niekoniecznie zależy od tego, komu jest pisana. Jednak jej jakość - jakość tego czasu zależy w dużej mierze od wcześniejszego przygotowania. Czy będąc jeszcze w oazie, "jem" tak, by nie czuć głodu przez "40 dni" pustynnej przeprawy? 

Top