Dowcip od księdza (2684)
Dowcip od księdza – godz. 18:00
Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.
np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...
Nauczycielka pyta klasy:
Dzieci, kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek.
- W mojej rodzinie babcia.
- A u mnie pra-pra-pra-pra babcia.
- To niemożliwe!
- Dla-dla-dla-czego?
Ps. Dopóki nie wysłuchamy drugiego do końca, często nie będziemy znali całości sytuacji. ks. Rafał Jarosiewicz
Dzieci, kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek.
- W mojej rodzinie babcia.
- A u mnie pra-pra-pra-pra babcia.
- To niemożliwe!
- Dla-dla-dla-czego?
Ps. Dopóki nie wysłuchamy drugiego do końca, często nie będziemy znali całości sytuacji. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawia dwóch kumpli:
- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.
Ps. Śpiewanie na czacie nie jest najlepszym pomysłem na imprezowanie. ks. Rafał Jarosiewicz
- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.
Ps. Śpiewanie na czacie nie jest najlepszym pomysłem na imprezowanie. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawiają dwaj psychiatrzy:
- Wiesz - mówi jeden z nich - mam fantastycznego pacjenta. Cierpi na rozdwojenie jaźni i obaj płacą.
Ps. Piękne to, gdy psychiatra tylko tak żartuje, a trudniejsze gdy na ludzkiej biedzie zarabia. ks. Rafał Jarosiewicz
- Wiesz - mówi jeden z nich - mam fantastycznego pacjenta. Cierpi na rozdwojenie jaźni i obaj płacą.
Ps. Piękne to, gdy psychiatra tylko tak żartuje, a trudniejsze gdy na ludzkiej biedzie zarabia. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawiają dwaj koledzy:
- Marek, czy twoja żona jest w domu?
- Nie, przed trzema godzinami poszła na pięć minut do sąsiadki.
Ps. Wiadomo, że inaczej mierzą czas kobiety, a inaczej mierzą czas mężczyźni. ks. Rafał Jarosiewicz
- Marek, czy twoja żona jest w domu?
- Nie, przed trzema godzinami poszła na pięć minut do sąsiadki.
Ps. Wiadomo, że inaczej mierzą czas kobiety, a inaczej mierzą czas mężczyźni. ks. Rafał Jarosiewicz
Lekarz rozmawia z pacjentem - nałogowym palaczem.
- Czy nie może pan obejść się bez papierosów? Czy sprawiają panu aż taką przyjemność?
- Oczywiście. Ilekroć zapalę, teściowa wychodzi z pokoju.
Ps. Niektóre rozwiązania, których chwyta się człowiek niestety, choć nie są etyczne, są bardzo skuteczne. ks. Rafał Jarosiewicz
- Czy nie może pan obejść się bez papierosów? Czy sprawiają panu aż taką przyjemność?
- Oczywiście. Ilekroć zapalę, teściowa wychodzi z pokoju.
Ps. Niektóre rozwiązania, których chwyta się człowiek niestety, choć nie są etyczne, są bardzo skuteczne. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Jak mój mąż mnie zdenerwuje to go straszę, że wyprowadzę się do mamy.
- U mnie jest na odwrót - mówię mu, że wezmę mamusię do nas.
Ps. Okazuje się, że druga formuła skutecznie działa na mężczyzn. ks. Rafał Jarosiewicz
- Jak mój mąż mnie zdenerwuje to go straszę, że wyprowadzę się do mamy.
- U mnie jest na odwrót - mówię mu, że wezmę mamusię do nas.
Ps. Okazuje się, że druga formuła skutecznie działa na mężczyzn. ks. Rafał Jarosiewicz
Leci wrona, tak się ogląda dokładnie i mówi:
- Lewe skrzydło czarne, prawe skrzydło czarne - wyglądam jak Batman.
Ps. Umiejętność żartowania z siebie daje dużo satysfakcji. ks. Rafał Jarosiewicz
- Lewe skrzydło czarne, prawe skrzydło czarne - wyglądam jak Batman.
Ps. Umiejętność żartowania z siebie daje dużo satysfakcji. ks. Rafał Jarosiewicz
- Jest pan lotnikiem, stale przebywa pan w powietrzu. Proszę mi powiedzieć, czy widział pan kiedyś latające talerze?
- Pewnie i to już tydzień po ślubie.
Ps. Małżeństwo poszerza spojrzenie, także na lotnictwo. ks. Rafał Jarosiewicz
- Pewnie i to już tydzień po ślubie.
Ps. Małżeństwo poszerza spojrzenie, także na lotnictwo. ks. Rafał Jarosiewicz
Czwarta rano, pukanie do drzwi, żona otwiera, a tam pijany mąż. Żona krzyczy:
- O której to się wraca do domu?
- Jakie wraca? Przyszedłem po gitarę.
Ps. Mąż jednak potraf rozśmieszyć żonę. ks. Rafał Jarosiewicz
- O której to się wraca do domu?
- Jakie wraca? Przyszedłem po gitarę.
Ps. Mąż jednak potraf rozśmieszyć żonę. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wiesz im jestem starsza, tym bardziej mój mąż się mną interesuje.
- Czemu się dziwisz, jest przecież archeologiem.
Ps. Kobieta kobietę potrafi podnieść. ks. Rafał Jarosiewicz
- Wiesz im jestem starsza, tym bardziej mój mąż się mną interesuje.
- Czemu się dziwisz, jest przecież archeologiem.
Ps. Kobieta kobietę potrafi podnieść. ks. Rafał Jarosiewicz
