Dowcip od księdza (2689)

Dowcip od księdza – godz. 18:00

Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.

np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...

Rozmawiają dwie koleżanki:
- Dlaczego nic nigdy nie jest tak, jak chcę?!
- A jak chcesz?
- A nie wiem.
Ps. Trudno się dziwić, że nam czasem nic nie wychodzi, gdy sami nie wiemy, czego chcemy. ks. Rafał Jarosiewicz
Na rynku chłopiec stoi długo przed stosem pomarańczy. Właściciel towarów nie mógł się oprzeć:
- Widzę, że próbujesz ukraść pomarańczę!
- Wręcz przeciwnie, staram się nie ukraść.
Ps. A mówi się, że okazja czyni złodzieja. ks. Rafał Jarosiewicz
W kwiaciarni:
Proszę kupić żonie ten piękny bukiet, kwiaty powiedzą za pana wszystko.
- O nie, takim gadułą to ja nie jestem, wystarczy jeden goździk.
Ps. A jednak czasami sprzedawca nie trafi w upodobania. ks. Rafał Jarosiewicz
W sądzie:
- Mam nadzieję, że świadek wie, co na niego czeka za składanie fałszywych zeznań?
- Tak, obiecali mi BMW.
Ps. Czasem jedno pytanie, a tyle dodatkowej radości. ks. Rafał Jarosiewicz
- Od dziś będziemy liczyli na komputerach! - oznajmiła nauczycielka.
- Wspaniale! Znakomicie! - cieszą się uczniowie.
- No to kto mi powie, ile będzie pięć komputerów dodać dwadzieścia jeden komputerów?
Ps. Gdy precyzja wypowiedzi nie jest naszą mocną stroną, to w życiu napotykamy sporo problemów. ks. Rafał Jarosiewicz
- Tato, czy nauczyciele dostają pensje?
- Oczywiście!
- To niesprawiedliwe! Więc dlaczego my - uczniowie - zawsze musimy odwalać za nich całą robotę?
Ps. Podobno ministra usłyszała odpowiedź dziecka. ks. Rafał Jarosiewicz
Profesor do początkującego lekarza:
- Przecież pana pierwszy pacjent wyzdrowiał, nie rozumiem więc, dlaczego jest pan zdenerwowany.
- Bo nie mam pojęcia, panie profesorze, co mu pomogło.
Ps. Jeśli początkujący lekarz potrafi się przyznać, że czegoś nie wie, to rzeczywiście już na początku ma klasę. ks. Rafał Jarosiewicz
Pacjent skarży się doktorowi:
- Panie doktorze, nie mogę usnąć. Przewracam się z boku na bok i nic!
- Też bym nie zasną, gdybym się tak wiercił.
Ps. Lekarze jednak mają to coś w sobie. ks. Rafał Jarosiewicz
- Kochanie ile łyżeczek cukru ci wsypać do kawy?
- Pięć. Tylko nie mieszaj, bo nie lubię zbyt słodkiej.
Ps. A jednak zaplanowanie budżetu wobec słabych nawyków, to naprawdę Mount Everest. ks. Rafał Jarosiewicz
Wchodzi zakonnica do tramwaju i krzyczy:
- Medaliki do kontroli!
Na to jeden z podróżnych wyciąga duży krzyż i woła:
- Ja mam miesięczny.
Ps. Nie ma to, jak mieć kilka przygotowanych odpowiedzi. ks. Rafał Jarosiewicz
Strona 2 z 135

Top