Dowcip od księdza (2688)

Dowcip od księdza – godz. 18:00

Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.

np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...

Autobus. Mężczyzna ustępuje miejsca kobiecie. Wtedy kobieta zaczyna rozmowę:
- Pan jest z Krakowa?
- Tak, a jak się pani zorientowała?
- Ustąpił mi pan miejsca!
- Rozumiem. A pani jest z Warszawy?
- Tak, a skąd pan wie?
- Pani nie powiedziała dziękuję.
Ps. Rywalizacja pomiędzy kulturą panującą w miastach przeniosła się już nawet na poziom dowcipów. ks. Rafał Jarosiewicz
Pierwszego stycznia przychodzi klientka do spożywczaka. Pyta:
- Jest chleb?
Na to kasjerka:
- Tylko zeszłoroczny.
- To jednak nie kupię.
Ps. Czasem zły dobór słów nie pozwala na sprzedaż zeszłorocznego chleba. ks. Rafał Jarosiewicz
Pyta kumpel kumpla:
- Co jest 14 lutego?
- Masz żonę czy dziewczynę?
- Żonę. A dlaczego o to pytasz?
- Bo jak żonę to Środa Popielcowa.
Ps. Mężczyzna mężczyźnie potrafi skutecznie doradzić. ks. Rafał Jarosiewicz
Kolega rozmawia z kolegą:
- Wiesz, moja żona wyjechała i zostawiła mi wszędzie karteczki z wytycznymi.
- I co?
- Wieczorem wkładam garnitur, a w kieszonce karteczka: „Dokąd ty się wybierasz o tej porze taki odstawiony”?
- Widzisz, mówiłem ci, że kobiety wszystko widzą, nawet gdy nie patrzą.
Ps. Podobno kobieta wie, kiedy mężczyzna przy rozmowie przez telefon mruga oczami. ks. Rafał Jarosiewicz
- Wiesz mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły i pani go za karę wysłała do domu!
- I co, pomogło?
- Tak, dzisiaj cala klasa przyszła brudna.
Ps. I kto się nie zgodzi z faktem, że dzieci uczą się przez naśladowanie. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmowa w pracy:
- Moja żona jest cudowna. Wieczorem, gdy wracam z pracy, ona całuje mnie, pomaga się rozebrać, zdejmuje mi buty, zakłada kapcie i gumowe rękawiczki.
- A po co gumowe rękawiczki?
- Żeby wygodniej mi się myło naczynia.
Ps. Mądra żona wie, jak zaangażować męża. ks. Rafał Jarosiewicz
Policjant zamknął się w komórce i przez kilka dni rozbierał swój nowo kupiony samochód na części.
Żona pyta:
- Po co to robisz?
- Poprzedni właściciel powiedział mi, że włożył w niego 5 milionów!
Ps. Słuchanie ze zrozumieniem, w wielu sprawach zaoszczędzi nam dużej straty czasu. ks. Rafał Jarosiewicz
Żona odkłada czasopismo i zwraca się do męża:
- Wyobraź sobie, że w Nowym Jorku wsadzili do więzienia mężczyznę, który miał cztery żony.
- Za karę, czy żeby odpoczął? - pyta mąż.
Ps. I jak tu nie wierzyć, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus. ks. Rafał Jarosiewicz
Jedzie Jaś z kolegą na biwak. Rozkładają namiot i zasypiają.
Po kilku minutach budzi się Jaś, a za nim kolega.
- Co widzisz? - pyta kolega Jasia.
- Gwiazdy i księżyc.
- Co to oznacza?
- Że jutro będzie ładna pogoda.
- O matko! To oznacza, że ukradli nam namiot!
Ps. Zdolność oceny rzeczywistości daje nam szansę na unikanie kradzieży. ks. Rafał Jarosiewicz
Student pyta studenta:
- Powtarzałeś coś przed egzaminem?
- Tak
- A co?
- Będzie dobrze, Będzie dobrze!
Ps. Nie każde powtarzanie ma sens. ks. Rafał Jarosiewicz
Strona 4 z 135

Top