„Córko moja, twoja miłość wynagradza mi za oziębłość wielu dusz”. (1816)

„Miłością trzeba się opiekować tak jak swoim dzieckiem, żeby się nie zaziębiło, nie zwariowało, nie zgubiło się, nie rozchorowało, nie zobojętniało”. ks. Jan Twardowski

„Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość”. o. Adam Szustak

„Świadectwem, którego dzieci potrzbują ze strony rodziców, jest to, by nie ulegali i nie dawali się ponieść złości. Dziecko, które popełnia zły czyn musi być napomniane, ale nigdy jako wróg, czy ktoś na kim rozładowywana jest własna agresywność”. - Franciszek
Posynodalna Adhortacja Apostolska Amoris Laetitia – O miłości w rodzinie (pkt 269)

Każda sytuacja w naszym życiu może być przeżywana na sposób Boży lub diabelski – to zależy od tego, w jakim duchu chodzimy. ks. Rafał Jarosiewicz

„Dusza moja wpada jakby w omdlenie za Bogiem”. (1815)

„Panie, ufam Ci z całego serca. Gdziekolwiek chcesz bym poszedł - pójdę. Nawet jeśli nie będzie to kierunek, jaki sam bym wybrał. Poprowadź mnie, a ja pójdę”. Scott Hahn

„Bóg pragnie tego głębokiego miejsca w Twoim sercu, które jest najprawdziwszą tobą. Nie interesuje Go kobieta, jaką twoim zdaniem powinnaś być. Pragnie bliskości z tobą prawdziwą”. S. Eldredge „Twoje urzekające serce”

„Ważne jest zdecydowane kierowanie dziecka, aby prosiło o przebaczenie i naprawiło szkody wyrządzone innym”. - Franciszek
Posynodalna Adhortacja Apostolska Amoris Laetitia – O miłości w rodzinie (pkt 268)

Miłość nie wyrządza zła drugiemu, przypomina nam o tym św. Paweł. Jest to bardzo ważne, gdy chcemy zobaczyć, czy coś mamy zrobić dla drugiego, czy nie. ks. Rafał Jarosiewicz