Surowe Słowo - czyli fragmenty Pisma Św. interlinearnego (2598)

„Surowe” Słowo, czyli fragment Pisma Świętego interlinearnego – godz. 15:00

Zaznaczając w swojej aplikacji ten dział, codziennie o godz. 15:00, otrzymasz fragment Słowa Bożego w oryginalnym - surowym tłumaczeniu z języka greckiego.

np. „Na początku było Słowo, i Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono (to) było na początku u Boga. Wszystko przez nie stało się i bez niego (nie) stało się ani jedno. Które stało się w nim, życie(m) było, i życie było światłem ludzi. I światło w ciemności ukazuje się i ciemność go nie opanowała”. (Według Jana 1, 1 – 5)

„I stało się w jednym (z) dni, i on był nauczający, i byli siedzący faryzeusze i nauczyciele Prawa, którzy byli przybyli z każdej wsi Galilei, i Judei, i Jeruzalem. I moc Pana była (ku) (temu) (by uzdrawiał) (on). I oto mężowie niosący na łożu człowieka, który był sparaliżowany, i szukali, (by) go wnieść i położyć [go] przed nim. I nie znalazłszy, jaką (drogą) wnieśliby go, z powodu tłumu, wszedłszy na taras przez pokrycie z dachówek, spuścili go z lektyką na środek przed Jezusem”. (Według Łukasza 5, 17 – 19)
„I on nakazał mu nikomu (nie) powiedzieć, ale: Odszedłszy pokaż się kapłanowi i ofiaruj za oczyszczenie twe, jako nakazał Mojżesz, na świadectwo im. Rozeszło się zaś bardziej słowo o nim i schodziły się tłumy liczne słuchać i być uzdrawianymi ze słabości ich. On zaś był usuwający się na pustkowia i modlący się”. (Według Łukasza 5, 14 – 16)
„i doprowadziwszy łodzie do ziemi, opuściwszy wszystko zaczęli towarzyszyć mu. I stało się, (gdy) (był) on w jednym (z) miast, i oto mąż pełen trądu. Zobaczywszy zaś Jezusa, upadłszy na twarz, błagał go mówiąc: Panie, jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić. I wyciągnąwszy rękę dotknął go mówiąc: Chcę, zostań oczyszczony. I zaraz trąd odszedł od niego”. (Według Łukasza 5, 11 – 13)
„Zobaczywszy zaś Szymon Piotr przypadł do kolan Jezusa mówiąc: Wyjdź ode mnie, bo mąż grzeszny jestem, Panie. Zdumienie bowiem ogarnęło go i wszystkich z nimi z powodu połowu ryb, które złapali; podobnie zaś i Jakuba i Jana synów Zebedeusz, którzy byli wspólnikami Szymona. I rzekł do Szymona Jezus: Nie bój się. Od teraz ludzi będziesz żywcem łowiącym”. (Według Łukasza 5, 8 – 10)
„I odpowiadając Szymon rzekł: Mistrzu, przez całą noc utrudziwszy się nic (nie) wzięliśmy, na zaś słowo twe spuszczę sieci. I to uczyniwszy zamknęli mnogość ryb wielką, rozdzierały się zaś sieci ich. I skinęli wspólnikom w drugiej łodzi, (by) przyszedłszy (pomogli) im. I przyszli, i wypełnili obie łodzie, tak że (Pogrążały się) one”. (Według Łukasza 5, 5 – 7)
„I zobaczył dwie łodzie stojące przy jeziorze. Zaś rybacy z nich wyszedłszy płukali sieci. Wszedłszy zaś do jednej (z) łodzi, która była Szymona, poprosił, (by) on od ziemi (odpłynął) trochę, usiadłszy zaś, z łodzi nauczał tłumy. Jak zaś przestał (mówić), powiedział do Szymona: Odpłyń na głębię i spuśćcie sieci wasze na połów”. (Według Łukasza 5, 2 – 4)
„On zaś powiedział do nich, że: I innym miastom ogłosić dobrą nowinę mi trzeba (o) królestwie Boga, bo na to wysłany zostałem. I był głoszący w synagogach Judei. Stało się zaś, (gdy) tłum (napierał na) niego i słuchał słowa Boga, i on był stojący przy jeziorze Genezaret”. (Według Łukasza 4, 43 – 5, 1)
„Wychodziły zaś i demony z licznych, krzyczące i mówiące, że: Ty jesteś Syn Boga. I upominając nie pozwalał im mówić, bo wiedziały (że) Pomazańcem on (jest). (Gdy stał się zaś dzień, wyszedłszy wyruszył na puste miejsce. I tłumy poszukiwały go, i przyszli do niego, i zatrzymali go, (by) nie (odchodził) od nich”. (Według Łukasza 4, 41 – 42)
„I przystanąwszy przy niej upomniał gorączkę i opuściła ją. Od razu zaś wstawszy służyła im. (Gdy zachodziło) zaś słońce, wszyscy, ilu mieli chorujących chorobami różnorodnymi, prowadzili ich do niego. On zaś jednemu każdemu (z) nich ręce nakładając uzdrawiał ich”. (Według Łukasza 4, 39 – 40)
„I stało się zdumienie na wszystkich, i rozmawiali do siebie mówiąc: Co (za) słowo to, że we władzy i mocy nakazuje nieczystym duchom i wychodzą? I rozeszło się echo o nim na wszelkie miejsce tej okolicy. Wstawszy zaś z synagogi wszedł do domu Szymona. Teściowa zaś Szymona była ogarnięta gorączką wielką i poprosili go co do niej”. (Według Łukasza 4, 36 – 38)

Top