Dzwonek do drzwi - mały Jaś leci otworzyć. Po chwili przybiega do ojca:
- Tato, ten komputer naprawdę przyniósł święty Mikołaj?
- Oczywiście.
- Bo facet mówi, że jakieś raty niezapłacone.
Ps. Uczciwość wobec dzieci – chronienie przed niepotrzebnymi rozczarowaniami.