Jedzie maluch i się...

01 grudzień 2020
Jedzie maluch i się zepsuł. Kierowca malucha wysiada z samochodu. Jedzie BMW i się zatrzymuje:
- Weź mnie na hol.
- Jak będę jechał za szybko to mrugaj światłami.
- Dobra.
Stoi policja. BMW jedzie 190. Maluch mruga. Policjant mówi do kolegi:
Zatrzymujemy malucha, patrz, maluch mruga, bo chce wyprzedzać BMW.
Ps. Gdy jesteś uwiązany to nie jest tak łatwo wyhamować.

Top