26.09.2019 r.

01 wrzesień 2019

Księga Sędziów 15, 14 – 20 „Gdy tak znalazł się w Lechi, Filistyni krzycząc w triumfie wyszli naprzeciw niego, ale jego opanował duch Pana, i powrozy, którymi był związany w ramionach, stały się tak słabe jak lniane włókna spalone ogniem, a więzy poczęły pękać na jego rękach. 15 Znalazłszy więc szczękę oślą jeszcze świeżą, wyciągnął po nią rękę, uchwycił i zabił nią tysiąc mężów. 16 Rzekł wówczas Samson: «Szczęką oślą ich rozgromiłem. Szczęką oślą zabiłem ich tysiąc». 17 Gdy przestał mówić, odrzucił szczękę i nazwał to miejsce Ramat-Lechi. 18 Następnie odczuł wielkie pragnienie i zwrócił się do Pana modląc się: «To Ty dokonałeś wielkiego ocalenia ręką swego sługi, a oto teraz albo przyjdzie mi umrzeć z pragnienia, albo wpaść w ręce nieobrzezanych». 19 Wtenczas Bóg rozwarł szczelinę, która jest w Lechi, tak że wyszła z niej woda. [Samson] napił się jej i wróciły mu siły i ożył. Oto dlaczego nazwano to źródło En-Hakkore. Istnieje ono w Lechi do dnia dzisiejszego. 20 I przez dwadzieścia lat sprawował sądy nad Izraelem za czasów Filistynów”.

Top