Surowe Słowo - czyli fragmenty Pisma Św. interlinearnego (2598)

„Surowe” Słowo, czyli fragment Pisma Świętego interlinearnego – godz. 15:00

Zaznaczając w swojej aplikacji ten dział, codziennie o godz. 15:00, otrzymasz fragment Słowa Bożego w oryginalnym - surowym tłumaczeniu z języka greckiego.

np. „Na początku było Słowo, i Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono (to) było na początku u Boga. Wszystko przez nie stało się i bez niego (nie) stało się ani jedno. Które stało się w nim, życie(m) było, i życie było światłem ludzi. I światło w ciemności ukazuje się i ciemność go nie opanowała”. (Według Jana 1, 1 – 5)

„Tamci zaś rolnicy do siebie powiedzieli, że: Ten jest dziedzic. Chodźcież, zabijmy go, i nasze będzie dziedzictwo. I wziąwszy zabili go, i wyrzucili go poza winnicę. Co [więc] uczyni pan winnicy? Przyjdzie i wygubi rolników, i da winnicę innym. Czyż nie pismo to odczytaliście: Kamień, który zdyskwalifikowali budujący, ten stał się głowicą narożnika; przez Pana stało się to i jest godne podziwu w oczach naszych? I szukali (jak) go chwycić, i przestraszyli się tłumu, poznali bowiem, że o nich (ten) przykład powiedział. I opuściwszy go odeszli”. (Według Marka 12, 7 – 12)
„I zaczął im w przykładach mówić: Winnicę człowiek zasadził, i otoczył ogrodzeniem, i wykopał dół pod tłocznię, i zbudował wieżę, i wynajął ją rolnikom, i odjechał. I wysłał do rolników porą sługę, aby od rolników wziął z owoców winnicy. I wziąwszy go pobili i wysłali pustego. I znowu wysłał do nich innego sługę. I tego zranili w głowę i znieważyli. I innego wysłał, i tego zabili, i wielu innych, (których to) bądź bijący, bądź zabijający. Jeszcze jednego miał, syna umiłowanego. Wysłał go ostatniego do nich, mówiąc, że: Uszanują syna mego”. (Według Marka 12, 1 – 6)
„I przychodzą znowu do Jerozolimy. I w świątyni (gdy chodzi) on, przychodzą do niego arcykapłani i uczeni w piśmie i starsi. I mówili mu: Jaką władzą to czynisz? Lub kto ci dał władzę tę, aby to czyniłeś? Zaś Jezus powiedział im: Zapytam was jedno słowo i odpowiedzcie mi, a powiem wam, jaką władzą to czynię. Chrzest Jana z nieba był czy z ludzi? Odpowiedzcie mi. I rozważali do siebie mówiąc: Jeżeli powiedzielibyśmy: Z nieba, powie: Dla czego [więc] nie uwierzyliście mu? Ale powiedzielibyśmy: Z ludzi? Bali się tłumu, wszyscy bowiem mieli Jana, istotnie że prorokiem był. I odpowiadając Jezusowi mówią: Nie wiemy. I Jezus mówi im: Ani ja mówię wam, jaką władzą to czynię”. (Według Marka 11, 27 – 33)
„I przechodząc rano zobaczyli (tę) figę uschniętą od korzeni. I przypomniawszy (sobie) Piotr mówi mu: Rabbi, oto figa, którą przekląłeś, uschła. I odpowiadając Jezus mówi im: Miejcie wiarę (w) Boga. Amen mówię wam, że który powie górze tej: Podnieś się i rzuć się w morze, i nie zawaha się w sercu jego, ale będzie wierzył, że co mówi, staje się, będzie mu. Dla tego mówię wam, wszystko, (o) co modlicie się i prosicie, wierzcie, że otrzymaliście, i będzie wam. I kiedy stoicie modląc się, odpuszczajcie, jeśli coś macie przeciw komuś, aby i ojciec wasz (ten) w niebiosach, odpuścił wam występki wasze”. (Według Marka 11, 20 – 25)
„I przychodzą do Jerozolimy. I wszedłszy do świątyni zaczął wyrzucać sprzedających i kupujących w świątyni, i stoły wymieniaczy i ławy sprzedających gołębie poprzewracał. I nie dopuszczał, żeby ktoś przeniósł rzecz przez świątynię. I nauczał, i mówił im: (Czyż) nie jest napisane, że: Dom mój domem modlitwy będzie nazwany wszystkim narodom? Wy zaś uczyniliście go jaskinią rozbójników. I usłyszeli arcykapłani i uczeni w piśmie, i szukali jak go zgubić; bali się bowiem go, cały bowiem tłum zdumiewał się nauką jego. I kiedy wieczornie stało się wychodzili na zewnątrz miasta”. (Według Marka 11, 15 – 19)
„I wszedł do Jerozolimy do świątyni i oglądnąwszy wszystko, wieczoru już (gdy była) godzina, wyszedł do Betanii z dwunastoma. I nazajutrz, (gdy wyszli) oni z Betanii, zgłodniał. I zobaczywszy figę z daleka, mającą liście, przyszedł, czy mianowicie coś znajdzie na niej, i przyszedłszy do niej, nic (nie) znalazł, jeśli nie liście. Bowiem pora nie była fig. I odpowiadając rzekł jej: Już nie na wiek z ciebie nikt owocu oby zjadł. I słuchali uczniowie jego”. (Według Marka 11, 11 – 14)
„I jacyś (z) tam stojących mówili im: Co czynicie odwiązując oślę? Oni zaś powiedzieli im, jako powiedział Jezus. I dopuścili im. I przyprowadzają oślę do Jezusa, i narzucają mu płaszcze ich, i usiadł na nim. I liczni płaszcze ich zaczęli słać na drodze, inni zaś obrzynki, ściąwszy z pól. I poprzedzający i towarzyszący krzyczeli, Hosanna! Błogosławiony przychodzący w imię Pana. Błogosławione przychodzące królestwo ojca naszego Dawida. Hosanna na wysokościach”. (Według Marka 11, 5 – 10)
„I kiedy zbliżają się do Jerozolimy do Betfage i Betanii ku Górze Oliwek, wysyła dwóch uczniów jego i mówi im: Odejdźcie do wsi naprzeciw was, i zaraz wchodząc do niej znajdziecie oślę uwiązane, na którym nikt jeszcze (z) ludzi (nie) usiadł. Odwiążcie je i przyprowadźcie. I gdyby ktoś wam powiedział: Dlaczego czynicie to? Powiedzcie: Pan jego potrzebę ma, i zaraz go wysyła znowu tu. I odeszli, i znaleźli oślę uwiązane do podwoi zewnątrz na ulicy, i odwiązują je”. (Według Marka 11, 1 – 4)
„On zaś odrzuciwszy płaszcz jego zerwawszy się przyszedł do Jezusa. I odpowiadając mu Jezus rzekł: Co tobie, chcesz, bym uczynił? Zaś ślepy powiedział mu: Rabbuni, żeby znowu zacząłbym widzieć. I Jezus powiedział mu: Odejdź, wiara twa uratowała cię. I zaraz znowu zaczął widzieć, i towarzyszył mu w drodze”. (Według Marka 10, 50 – 52)
„I przychodzą do Jerycha. I (gdy wyruszał) on z Jerycha, i uczniowie jego, i tłum odpowiedni, syn Tymeusza, Bartymeusz, ślepy żebrak, siedział przy drodze. I usłyszawszy, że Jezus Nazarejczyk jest, zaczął krzyczeć i mówić: Synu Dawida, Jezusie, zlituj się (nade) mną. I karcili go liczni, żeby zamilkł. On zaś wiele bardziej krzyczał: Synu Dawida, zlituj się (nade) mną. I stanąwszy Jezus powiedział: Zawołajcie go. I wołają ślepego mówiąc mu: Ośmiel się, podnieś się, woła cię”. (Według Marka 10, 46 – 49)

Top