Dowcip od księdza (2688)
Dowcip od księdza – godz. 18:00
Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.
np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...
Ps. Bardzo ważne: mieć dystans do samego siebie i swojego hobby.
- W tym przypadku to już tylko plastry.
- A gdzie się je przykleja?
- Na usta.
Ps. Czasem terapia szokowa to jedyny sposób, aby coś komuś uzmysłowić, ale nikt z nas nie lubi takiej terapii.
Ps. Czasem żartowanie, w przypadku „pożaru”, nie ułatwia zgaszenia go.
Ps. Przeważnie to dzieci patrzą na świat dużo „szerzej”, niż dorośli.
Ps. Trzeba mu wybaczyć - zwierzęta nie mają rozumu, więc też nie będą potrafiły „się zaczerwienić”.
Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
- Jak mnie pan wyleczy, to chyba umrę ze szczęścia!
Ps. Mało motywujące odpowiedzi nie pomagają w podjęciu pomocy.
Ps. Nie upilnowane dzieci to dodatkowe trudności.
- Widzę wnusiu, że znowu dałeś się nabrać.
Ps. Mając 95 lat, poczcie humoru wcale nie musi słabnąć.
Ps. Kiedy siedzisz w knajpie i na zamknięcie lokalu reagujesz w taki sposób, to wiedz, że już coś niedobrego się dzieje.
Ps. Niektórzy rodzice nie pomagają w edukacji swoich dzieci.