Dowcip od księdza (2673)

Dowcip od księdza – godz. 18:00

Rozweselające dowcipy i historie wybierane przez księdza Rafała Jarosiewicza, często z jego „sucharowym” komentarzem.

np. W Morskim Oku, w przerębli, kąpie się baca. - "Baco, nie zimno wam?!" - pytają się turyści. - "Ni." - "Ciepło?" - "Ni." - "A jak wam jest?" - "Jędrzej." Ps. Dogadanie się jest często takie skomplikowane...

Szkolna pani psycholog mówi do kobiety na wywiadówce:
- Pani syn ma kompleks Edypa.
- Kompleks, nie kompleks - ważne, żeby mamunię kochał!
Ps. Inteligencja w wielu sytuacjach bardzo pomaga w wychowaniu. ks. Rafał Jarosiewicz
- Chciałem zamówić dla żony tort urodzinowy.
- Ile świeczek?
- 26, jak zwykle.
Ps. Mąż, który dobrze zna żonę doskonale wie, ile świeczek musi być na torcie. ks. Rafał Jarosiewicz
Żona do męża:
- Coś się dzieje z moim telefonem. Rozmawiałam dziś z przyjaciółką, ale nic nie mogłam zrozumieć.
- A próbowałyście nie mówić w tym samym czasie?
Ps. Czasami mąż naprawdę ma odpowiedzi, których szuka żona. ks. Rafał Jarosiewicz
W sądzie:
- Co oskarżony ma na swoją obronę?
- Wysoki sądzie, powierzono mi miliony, a ja wziąłem zaledwie 150 tysięcy.
Ps. Jak się okazuje, wszystkie chwyty są dobre, aby się wykręcić. ks. Rafał Jarosiewicz
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Dlaczego nic nigdy nie jest tak, jak chcę?!
- A jak chcesz?
- A nie wiem.
Ps. Trudno się dziwić, że nam czasem nic nie wychodzi, gdy sami nie wiemy, czego chcemy. ks. Rafał Jarosiewicz
Na rynku chłopiec stoi długo przed stosem pomarańczy. Właściciel towarów nie mógł się oprzeć:
- Widzę, że próbujesz ukraść pomarańczę!
- Wręcz przeciwnie, staram się nie ukraść.
Ps. A mówi się, że okazja czyni złodzieja. ks. Rafał Jarosiewicz
W kwiaciarni:
Proszę kupić żonie ten piękny bukiet, kwiaty powiedzą za pana wszystko.
- O nie, takim gadułą to ja nie jestem, wystarczy jeden goździk.
Ps. A jednak czasami sprzedawca nie trafi w upodobania. ks. Rafał Jarosiewicz
W sądzie:
- Mam nadzieję, że świadek wie, co na niego czeka za składanie fałszywych zeznań?
- Tak, obiecali mi BMW.
Ps. Czasem jedno pytanie, a tyle dodatkowej radości. ks. Rafał Jarosiewicz
- Od dziś będziemy liczyli na komputerach! - oznajmiła nauczycielka.
- Wspaniale! Znakomicie! - cieszą się uczniowie.
- No to kto mi powie, ile będzie pięć komputerów dodać dwadzieścia jeden komputerów?
Ps. Gdy precyzja wypowiedzi nie jest naszą mocną stroną, to w życiu napotykamy sporo problemów. ks. Rafał Jarosiewicz
- Tato, czy nauczyciele dostają pensje?
- Oczywiście!
- To niesprawiedliwe! Więc dlaczego my - uczniowie - zawsze musimy odwalać za nich całą robotę?
Ps. Podobno ministra usłyszała odpowiedź dziecka. ks. Rafał Jarosiewicz
Strona 1 z 134

Top